Majówka 2015
- bzf
- Posty: 370
- Rejestracja: marca 16, 2011, 9:04 pm
- Kontakt:
Majówka 2015
Tegoroczną majówkę rozpoczęliśmy kawą (i nie tylko) w nowo otwartym ośrodku w Gródku
Nasz baza była może trochę bardziej siermiężna , ale to fascynujace,że istnieją miejsca w których czas się zatrzymał.
pogoda w piątek nas nie rozpieszczała, rejs statkiem umilały nam opowieści kapitana i rozgrzewająca herbatka
Wieczorem bal przodownika pracy. Stroję jak ze słusznie minionej epoki. Na obiad sznycel i rozgotowana marchewka, potem głowizna i pasztetówka jak w szkolnej stołówce.Miłym akcentem było wręczenie prezesowi i mnie odznak PZM . Jest to druga moja odznaka , pierwsza to "wzorowy uczeń". Jest brązowa , więc trzeba pracować na srebrną.
Sobota przywitała nas deszczem ale w Gorlicach rozpogodziło sie i na rynku zebrał się całkiem spory tłum oglądających. Tytuł najładniejszego auta przypadł Jaguarowi Jurka. Zasłużenie.
Polary okazały się nie tylko ładne ale też bardzo ciepłe co w rześki wieczór było nie bez znaczenia. Przy okazji przypominam wszystkim zapominalskim o konieczności uregulowania wpłat za zamówione polary.
W niedzielę zal było się rozjeżdżać, zwłaszcza że pogoda była wyśmienita. Jak zwykle Basia, Zbyszek, Renia i Piotrek zadbali o to byśmy nie byli głodni.Późnym popołudniem rozjechaliśmy się do domów. Wprawdzie niektórzy dojechali na lawecie,ale niech nieobecni żałują. Było super
Nasz baza była może trochę bardziej siermiężna , ale to fascynujace,że istnieją miejsca w których czas się zatrzymał.
pogoda w piątek nas nie rozpieszczała, rejs statkiem umilały nam opowieści kapitana i rozgrzewająca herbatka
Wieczorem bal przodownika pracy. Stroję jak ze słusznie minionej epoki. Na obiad sznycel i rozgotowana marchewka, potem głowizna i pasztetówka jak w szkolnej stołówce.Miłym akcentem było wręczenie prezesowi i mnie odznak PZM . Jest to druga moja odznaka , pierwsza to "wzorowy uczeń". Jest brązowa , więc trzeba pracować na srebrną.
Sobota przywitała nas deszczem ale w Gorlicach rozpogodziło sie i na rynku zebrał się całkiem spory tłum oglądających. Tytuł najładniejszego auta przypadł Jaguarowi Jurka. Zasłużenie.
Polary okazały się nie tylko ładne ale też bardzo ciepłe co w rześki wieczór było nie bez znaczenia. Przy okazji przypominam wszystkim zapominalskim o konieczności uregulowania wpłat za zamówione polary.
W niedzielę zal było się rozjeżdżać, zwłaszcza że pogoda była wyśmienita. Jak zwykle Basia, Zbyszek, Renia i Piotrek zadbali o to byśmy nie byli głodni.Późnym popołudniem rozjechaliśmy się do domów. Wprawdzie niektórzy dojechali na lawecie,ale niech nieobecni żałują. Było super
-
- Posty: 1104
- Rejestracja: kwietnia 17, 2012, 7:35 pm
- Kontakt:
Re: Majówka 2015
Nawet nie wiedziałem, ze mam tylu kolegów... Podczas balu każdy chciał pożyczyć na noc moje milicyjne kajdanki...
- Piotrek.T
- Posty: 154
- Rejestracja: listopada 6, 2012, 10:14 pm
- Kontakt:
- Piotrek.T
- Posty: 154
- Rejestracja: listopada 6, 2012, 10:14 pm
- Kontakt:
- Piotrek.T
- Posty: 154
- Rejestracja: listopada 6, 2012, 10:14 pm
- Kontakt:
-
- Posty: 1104
- Rejestracja: kwietnia 17, 2012, 7:35 pm
- Kontakt:
Re: Majówka 2015
Podziękowania dla p.Romka Liany z Automobilklubu Gorlickiego za pomoc w przygotowaniu części gorlickiej Majówki.
Słowa podzięki należą się także Wnioskodawcy czyli naszemu przedstawicielowi w PZMot , Jurkowi Kękusiowi, przyznania odznak PZMot Bożence oraz mojej skromnej osobie.
A o aprowizację zadbali jak zwykle niezawodni KAsperczykowie/Tyralikowie a także Basia Browarnik ...
Mam nadzieję, że pechowy powrót załogi z Opola znajdzie swój szczęśliwy epilog i X będzie dalej dobrze służył..
Dziękuję także Kaziowi Spiesznemu za pomoc w przygotowaniu " się mnie " do Balu.
Fotorelacja dowodzi,że duch Art B jest wszechobecny a niektórym przebrania wyjątkowo dobrze leżą ...
Słowa podzięki należą się także Wnioskodawcy czyli naszemu przedstawicielowi w PZMot , Jurkowi Kękusiowi, przyznania odznak PZMot Bożence oraz mojej skromnej osobie.
A o aprowizację zadbali jak zwykle niezawodni KAsperczykowie/Tyralikowie a także Basia Browarnik ...
Mam nadzieję, że pechowy powrót załogi z Opola znajdzie swój szczęśliwy epilog i X będzie dalej dobrze służył..
Dziękuję także Kaziowi Spiesznemu za pomoc w przygotowaniu " się mnie " do Balu.
Fotorelacja dowodzi,że duch Art B jest wszechobecny a niektórym przebrania wyjątkowo dobrze leżą ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości